Zupełnie niespodziewanie na krótkie zastępstwo za naszego Babboe Mini Mountain, który długo oczekiwał na części po małej kolizji, trafił do nas składany, kompaktowy rower cargo od Mulicycles. Składane cargo!
Continue reading „Muli – składak cargo”Autor: Napoleon

Rower cargo to nie tylko pojazd rodzinno-rekreacyjny, ale też transportowy w znaczeniu biznesowym. Coraz więcej firm decyduje się na takie rozwiązanie tam gdzie nie można wjechać samochodem, lub po prostu gdzie jest to nieopłacalne, utrudnione. Jakiś czas temu ZTP w Krakowie uruchomił wypożyczalnie rowerów cargo dla firm, z przeznaczeniem głównie dla tych którzy muszą coś dostarczyć w okolicach Rynku. Jedna z firm kurierskich też zdecydowała się na takie rozwiązanie w Polsce i testuje je obecnie w Krakowie.
Urban Arrow ma w ofercie oprócz Family całą gamę rowerów towarowych do lżejszych i cięższych zadań. Trafił do mnie model średni – Top Loader w wersji L, jest jeszcze XL. Rower cargo z niezabudowaną platformą i przystosowaną do niej torbą. Taka konstrukcja umożliwia transport przedmiotów o nietypowych wymiarach – nie ogranicza nas skrzynia – tak można przewieźć drabinę na rowerze.


Wersje typowo towarowe UA w porównaniu z rodzinną mają dodatkowo wzmacnianą konstrukcję ramy i amortyzowany przedni widelec. Testowany model jest wyposażony w silnik wspomagający Bosh Performance Line generacji 3, przerzutkę bezstopniową Enviolo Nuvinci, hydrauliczne hamulce tarczowe Shimano Deore. W zależności od wersji specyfikacja może się lekko różnić.
Póki nie wsiądziemy i nie pojedziemy będzie nam się wydawało że tak długi „potwór” – 274 cm będzie bardzo trudny w prowadzeniu i niestabilny. Nic bardziej mylnego. Mimo długości rower jest zwrotny i prowadzi się lekko – moim zdaniem lżej niż krótsze Family. Prawdopodobnie jest to spowodowane inną konstrukcją ramy, a przede wszystkim amortyzowanym przednim widelcem. Jazda na pusto wymaga przyzwyczajenia, przez amortyzację przednie koło może nam trochę „odlatywać” na wybojach. Po nawet lekkim dociążeniu platformy z przodu uczucie zbyt dużego podbijania znika. W „cywilnych” rowerach amortyzator reguluje się m.in. do wagi jeżdżącego, tutaj nie ma takiej możliwości – towar przewożony będzie miał różną wagę. Maksymalne obciążenie całej konstrukcji to 275 kg wliczając wagę roweru, około 55kg i jadącego, czyli około 140 kg przyjmując 80 kg prowadzącego. Przestrzeń załadunkowa to platforma wykonana z lekkiego i mocnego tworzywa, wyklejona antypoślizgowym materiałem przypominającym trochę papier ścierny, z systemem otworów do mocowania pasów zabezpieczających ładunek lub umożliwiających zamontowanie specjalnej torby. Konstrukcja platformy umożliwa przwożenie dłuższych i szerszych przedmiotów niż sama platforma dzięki podpórkom na burtach i zdejmowanym ogranicznikom. Szybkie zabezpieczenie plecaka ze sprzętem foto, dodatkowej torby i statywu zajmuje chwilkę. Miejsca zostaje jeszcze na pół przenośnego studia foto. Z około 50 kg obciążeniem rower prowadzi się bez żadnych problemów, silnik odciąża i nie odczuwamy dodatkowego obciążenia. Jeżeli chcemy bardziej zabezpieczyć ładunek jest możliwość szybkiego zamontowania specjalnej wodoodpornej torby. Nie jest to twarda skrzynia, ale zawsze daje zabezpieczenie przed deszczem i ciekawskimi oczami co wieziemy czarnym krokodylem – takie miałem pierwsze skojarzenie po założeniu torby.
Jeździliśmy z krokodylem kilka dni po Krakowie wzbudzając lekkie zainteresowanie – cargo rodzinne jest częściej spotykane. Dojazd na sesje, plan zdjęciowy, nawet w ścisłym centrum miasta z ograniczonym ruchem samochodowym nie stanowił żadnego problemu. Urban Arrow Cargo L Top Loader jest uniwersalną propozycją z rowerów towarowych, brak sztywnej skrzyni umożliwia nietypowe transporty, kosztem braku możliwości zamknięcia ładunku jak w skrzyni – lepiej nic na platformie bez nadzoru nie zostawiać. W zależności od konfiguracji za Urban Arrow cargo musimy zapłacić od około 25000 zł.
Rower towarowy nie zastąpi oczywiście w 100% samochodu, ale nie takie jest jego przeznaczenie. Umożliwia, ułatwia dowiezienie towaru w strefach miejskich z ograniczonym ruchem – tak jak to robią niektóre firmy kurierskie przepakowując paczki z samochodu na rower na tzw. ostatnią mile, ominięcie kroków mieście i dowiezienie średnich, a czasem nietypowych gabarytów w sposób szybki i przyjazny dla środowiska.
Za udostępnienie roweru do testów dziękuje towarowe.pl





